Inwestycje w Obligacje – alternatywa
W poprzednim wpisie powiedzieliśmy sobie nieco o inwestycjach w bezpieczne papiery skarbowe, jakimi są obligacje Skarbu Państwa. Zwróciliśmy przy tym uwagę na dwa aspekty inwestycyjne – zakup obligacji nie powiązanych z kontem IKE oraz zakup obligacji powiązany z Indywidualnym Kontem Emerytalnym. Obydwie te formy są relatywnie podobne i wiążą się ze zbliżonym zyskiem. Pozostaje jedynie kwestia opłat za zarządzanie.
Czy to jest bezpieczne?
Pamiętamy, iż zgodnie z definicją i założeniami obligacje skarbowe są papierami wartościowymi sprzedawanymi przez Ministra Finansów reprezentującego Skarb Państwa. Sprzedając obligacje Minister Finansów pożycza od nabywcy obligacji określoną sumę pieniędzy i zobowiązuje się ją zwrócić wraz z należnymi odsetkami (wykupić obligacje) w określonym czasie.
Sytuacja nad wyraz komfortowa. Nasze pieniądze bowiem niezależnie od sytuacji na rynku nie przepadną. Minusem całej sytuacji jest jednak relatywnie niewielki zysk z inwestycji w obligacje skarbowe, szczególnie wówczas, gdybyśmy chcieli wiązać z ich posiadaniem rozbudowane oczekiwania.
A może jednak nieco ryzyka?
Tak jak skarb Państwa wspiera się pieniędzmi obywateli emitując obligacje skarbowe, tak firmy różnej wielkości stają się emitentami obligacji korporacyjnych ‘ratując’ płynność finansową zasobami inwestorów.
Obligacje korporacyjne
Posługując się definicją znajdującą podstawy w zasadach rynku kapitałowego możemy powiedzieć, iż obligacja korporacyjna to dłużny papier wartościowy (dokument stwierdzający istnienie zadłużenia emitenta), który został wyemitowany przez przedsiębiorstwo na podstawie przepisów ustawy o obligacjach. Obligacje korporacyjne mogą być emitowane jako instrumenty krótkoterminowe, średnioterminowe oraz długoterminowe, a zaliczenie do konkretnej kategorii instrumentu zależy od pierwotnego terminu wykupu. Emisja obligacji umożliwia przedsiębiorstwu pozyskanie środków finansowych na realizację długoterminowych inwestycji. Sprzyja także stabilizacji sytuacji finansowej emitenta, gdyż nabywca obligacji korporacyjnej nie ma prawa żądać wcześniejszego wykupu długu, jeżeli przedsiębiorstwo terminowo wywiązuje się ze swoich
Tak więc osoba, która zainwestuje w obligacje korporacyjne w zamian za obiecane odsetki udziela firmie kredytu. Istota inwestycji pozostaje jednak zbliżona. W pierwszym przypadku pożyczamy nasze pieniądze państwu, w drugim natomiast instytucji prywatnej. W czym zatem tkwi różnica? Różnica, nie boję się stwierdzić – kardynalna – zasadza się w dwóch aspektach. Pierwszym jest bezpieczeństwo inwestycji, drugim natomiast wysokość potencjalnego zysku. O ile więc państwo nie splajtuje, co pozwala inwestorowi czuć się bezpiecznie, o tyle firma podejmując nie do końca właściwe decyzje biznesowe może upaść. W kontekście potencjalnego natomiast zysku wystąpić może duża rozbieżność na rzecz obligacji korporacyjnych.
Jak to działa?
Nabywając obligacje korporacyjne stajemy się zgodnie z przynależną rynkowi kapitałowemu nomenklaturą obligatariuszami. W zależności od naszej wiedzy w temacie, zakupu dokonać możemy w trzech formułach:
- na rynku pierwotnym w ofercie prywatnej
- rynku pierwotnym w ofercie publicznej,
- na rynku wtórnym
Wystawca obligacji, zobowiązuje się do ich wykupu w określonym terminie oraz zapłacenia z tytułu korzystania z udzielonego kredytu zdefiniowanych w umowie odsetek. W zależności od wyboru opcji rozliczania odsetki mogą być wypłacane okresowo w trakcie czasu trwania inwestycji lub też w terminie określonym jako jej zakończenie. W przypadku trzecim emitent co prawda nie płaci odsetek ani w okresie inwestycji, ani też na jej koniec, umożliwia jednak zakup obligacji po cenie niższej niż planowanych wykup.
Prospekt emisyjny
Kolejnym podobieństwem charakteryzującym obligacje Skarbu Państwa i obligacje korporacyjne jest obowiązek szczegółowego opisania wszystkich detali emisji. Prospekt emisyjny – warunki emisji definiują wszystkie elementu związane zarówno ze wskazaniem emitenta, celem i wielkością emisji, wartością nominalną oraz ceną emisyjną obligacji, wysokością i rodzajem oprocentowania, częstotliwością wypłaty odsetek oraz terminem wykupu obligacji.
Pamiętajmy o ryzyku
Nawet pełnia wiedzy na temat firmy i zasad na których kupimy obligacje oraz w jaki później sposób zostaną rozliczone nie daje nam 100% pewności, że otrzymamy zysk. Zakłada się, że im większy potencjalny zysk, tym większe ryzyko. Oczywiście, powstaje pytanie jak duże ryzyko jesteśmy w stanie zaakceptować? Kierując się emocjami wywołanymi świetnym prospektem i namowami dealera, bardzo duże. Inwestując, przyjmujemy, iż w określonym umową czasie otrzymamy odsetki lub też firma wykupi od nas obligacje. Rynek jednak i biznes kierują się jednak czasem bardzo pokrętnymi ścieżkami. Sytuacja firmy może się zmienić w wyniku niewłaściwych decyzji zarządzających nią osób lub też w efekcie osłabienia gospodarki. Wówczas zarówno nasze odsetki, jaki i wykup samych obligacji mogą stanąć pod dużym znakiem zapytania. Istotnym jest zatem, abyśmy przyglądając się papierom wartościowym oferowanym przez firmy i przyjmującym formę obligacji zwrócili uwagę w jaki sposób są one zabezpieczone. Standardowo stosowane są trzy podstawowe metody zabezpieczeń wierzytelności z obligacji:
- hipoteka ustanawiana na nieruchomości lub prawie wieczystego użytkowania
- zastaw rejestrowy, którego przedmiotem mogą być rzeczy ruchome lub zbywalne prawa majątkowe
- gwarancja wykupu przez gwaranta.